Publikacja opowiada o operacji Tannenberg w Wielkopolsce ze szczególnym uwzględnieniem mordu dokonanego w Książu Wielkopolskim. Wydawcą książki jest Centrum Kultury Książ Wielkopolski.
Podczas promocji autor opowiedział o tym jak książka powstawała, a jest połączeniem albumu fotograficznego z powieścią historyczną opartą w 100% na źródłach archiwalnych. Podkreślał, że poświęcił wiele miesięcy na zebranie materiałów. Przejrzał tomy akt, aby dowiedzieć się jak najwięcej o ksiąskiej zbrodni, poznać ówczesne i późniejsze losy swoich bohaterów i innych osób, które przewijają się na kartach historii. Cenne były także rozmowy z potomkami rozstrzelanych. Książka kryje w sobie wiele tajemnic, a przede wszystkim wiele z nich demaskuje. Opowiada historię wielkopolskiego miasteczka, także z perspektywy wydarzeń rozgrywających się w ówczesnej Europie. Przede wszystkim jest to jednak książka o ludziach, wybitnych Polakach, którzy oddali życie za Polskę. Jest też próbą odpowiedzi na pytanie jak rodziło się zło w okresie dominacji nazistowskich Niemiec. Przedstawiona w niej historia Książa, może posłużyć także do opowiedzenia tragicznych wydarzeń w innych miastach i miasteczkach Wielkopolski m.in. Pleszewa.
Mocnym atutem publikacji są również fotografie i grafiki autorstwa Przemysława Glinkowskiego, który jak sam wspomniał – pierwszy raz pracował na materiale dowodowym. Planem zdjęciowym były zabytkowe obiekty w Żegocinie, Choczu, Pleszewie, Dwór Gogolewo oraz CEGLARNiA w Jarosławkach, jak również cmentarz i rynek w Książu Wlkp. Przemysław Glinkowski musiał zmierzyć się z nie lada wyzwaniem, czyli wybierać z „miliona” zdjęć te, które najlepiej wpasują się w książkę i poddać je obróbce. Produktem końcowym była bowiem grafika. A pokaz wszystkich zdjęć wykonanych w czasie sesji zdjęciowych można było obejrzeć w trakcie promocji.
Przedpremiera książki była okazją do podziękowań dla grupy rekonstruktorów – członków Drużyna Tradycji 70 Pułku Piechoty, którzy brali udział w sesjach zdjęciowych. Ich profesjonalizm i pełne zaangażowanie podkreślał Tomasz Cieślak. Swoje podziękowania dla wszystkich wyraziła także Mariola Kaźmierczak – dyrektor Centrum Kultury w Książu Wlkp. Choć tematyka publikacji jest bardzo poważna, wręcz traumatyczna dla bliskich osób rozstrzelanych, to jednak podczas sesji zdjęciowej zorganizowanej specjalnie na okoliczność tworzenia książki, nie zabrakło również i zabawnych historii. Dotyczyły one takich sytuacji, jak np. tankowanie zabytkowego Mercedesa należącego do Zdzisława Siereckiego na jednej ze stacji paliw w Książu Wlkp. czy przechadzających się po rynku niemieckich żandarmów. Tego rodzaju widok wzbudzał lokalnie zdziwienie i sensację.
Książka powstała dzięki dofinansowaniu uzyskanym od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Funduszu Promocji Kultury, a honorowym patronatem objęli ją: Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Książki, Instytut Pamięci Narodowej, Burmistrz Książa Wlkp. i dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki i Centrum Animacji w Poznaniu.
Galeria wydarzenia
